Czy ktoś w Chojnowie wynalazł już cudowny lek na nudę? To pytanie przede wszystkim skierowane jest do młodzieży szkolnej.
Odpowiedź zaiste jest złożona. No, bo podobno, nic się nie dzieje. A jak już, to od wielkiego dzwonu.
Do takiego wniosku doszły dwie chojnowskie nastolatki, czyli Kasia Herman i Asia Pudło. Obydwie wpadły na pomysł, aby założyć zespół taneczny. To było ich wielkie marzenie.
W przeszłości Kasia i Asia miały już do czynienia z podobnymi sprawami. Asia udzielała się w zespole BROOKLYN, a Kasia pobierała lekcje tańca towarzyskiego w dalekim Olsztynie.
Wydaj się, że z takimi pomysłami należy się bezpośrednio udawać do Miejskiego Domu Kultury. Jednak energiczne nastolatki ze swoimi "roztańczonymi" emocjami udały się wprost do siedziby redakcji "Gazety Chojnowskiej". Nasza brać dziennikarska z wielką uwagą wysłuchała, co mają do powiedzenia pomysłowe nastolatki.
Okazało się, że nie są one "w ciemię bite", a ich zapał, wcale słomianym nie jest. Nasze sprawy w naszych rękach - to powinno być ich hasło.
Asia i Kasia dotarły też przed oblicze burmistrza Jana Serkiesa, który z należytą uwagą podszedł do oryginalnego pomysłu.
W końcu (dosyć okrężną drogą) wydeptywanie kulturalnych ścieżek skończyło się w MDK. Dyrektor Ewa Lijewska z życzliwością przyjęła inicjatywę dziewcząt.
6 bm. w sali recitalowej MDK odbył się pierwszy nabór dzieci do nowej grupy tanecznej. Pomimo, że akurat tego dnia chojnowskie dzieciaki z niecierpliwością oczekiwały nadejścia św. Mikołaja z paczkami, przyszło 20 dzieci. Głównie dziewczynki, ale było kilku chłopców. Najmłodsze z nich ma niespełna 6 latek.
Mama dziewczynki jest bardzo zadowolona z całej tej akcji. "Dzieci chociaż nie będą snuć się bez sensu po podwórkach i chować się po ciemnych bramach" - dodała.
Wydaje się więc, że marzenie Asi i Kasi ziści się. Jedna z mam obecna na pierwszym naborze obiecała załatwić sponsora na stroje.
To się nazywa mieć farta! Inni sponsorzy są mile widziani.
Nowa grupa taneczna przyjęła już nazwę. Po przetłumaczeniu jej z języka angielskiego brzmi ona smerfastycznie: "Niegrzeczne Różyczki". Zajęcia odbywają się w poniedziałki i środy od 15.00 do 16.30 oraz w piątki od 17.00 do 19.00.
Czy Kasi Herman i Asi Pudło oraz młodym adeptom sztuki tanecznej wystarczy chęci i zapału na dłuższą metę?
Weryfikacja poczynań przyjdzie z biegiem dni. Póki co, trzymajmy wszyscy "kciuki" i "figi" za taneczne działania obydwu dziewcząt.
